Lyrics
Ta hoe kocha nekrofilie!
Powoli nie jestem alive!
Kocha gdy mam pizde
Chociaż nie jestem trans!
Wpadam w trans
|Biorę kolejny łyk żeby czuć się nice
Twe intencje dobrze znam
Bitch don't tell me lies!
Yeah I'm loosing my mind
Loosing my trust!
Gdzie jest mój sen?
Gdzie jest mój cup?
Huh huh
Jak były żyd tracę swój pace (pejs)
Swoją wiarę!
Ta hoe to świat!
Wysokie highs niskie lows
Dlatego nie schodzę z higha!
Ej lala nie chcę cię już znać!
Czasem chciałbym cofnąć czas!
Otworzyła oczy mi m-ka
I zamknęła oczy mi m-ka prawie!
Dziwne prądy dziwne myśli!
Nie wiem czy to natchnienie
Czy opętanie!
Ta hoe kocha nekrofilie!
Powoli nie jestem alive!
Kocha gdy mam pizde
Chociaż nie jestem trans!
Wpadam w trans
Biorę kolejny łyk żeby czuć się nice
Twe intencje dobrze znam
Bitch don't tell me lies!
Myśleli że jestem za slow!
(this is bullshit I'm fast as fuck)
Yeah! (fast as fuck)
Yeah! Yeah! (fast as fuck)
Gdy czasem wpadam w ten trans
To liczę każde sekundy
W których moglo być nice!
I nie chodzi o dragi
Chodzi o szczęsliwy czas
Który ominął nas!
Przez mówienie lies!
Z mojej twojej strony
Żyjemy hell of a life
Jednocześnie to kocham i nienawidzę!
Nie oddałbym tego za nic!
Po prostu kocham swój life!
Przyznam że bywa ciężko!
Poradzę sobie i tak!
Po każdej burzy jest słońcę
Chyba wybieram się na saharę!
Kurwa!
Ta hoe kocha nekrofilie!
Powoli nie jestem alive!
Kocha gdy mam pizde
Chociaż nie jestem trans!
Wpadam w trans
Biorę kolejny łyk żeby czuć się nice
Twe intencje dobrze znam
Bitch don't tell me lies!
WRITERS
Szymon Kocaj
PUBLISHERS
Lyrics © O/B/O DistroKid
See A Problem With Something?
Lyrics
Other
